Witam w Nowym Roku 2015!!
Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie to rok pod tematem wspaniałych przygód i ciekawych podróży. Być może poprzedni rok nie był dla mnie zbyt obfity w wyprawy, ponieważ inne przedsięwzięcia i obowiązki wzięły górę, ale jednak cieszę się, że udało mi się zwiedzić kilka wspaniałych miejsc oraz poznać wielu cudownych ludzi. Kolejnym krokiem była dla mnie debiutancka prezentacja na temat: „Jak taniej podróżować” oraz „Brazylia, coś więcej niż Rio” na spotkaniu podróżników w Wiedniu.
W 2014 odwiedziłam po raz kolejny mój cudowny Nowy York, uwielbiam to miasto i bardzo chętnie tam wracam, aby odkryć za każdym razem coś nowego. Wielkim zaskoczeniem była dla mnie także wyspa Aruba – wspaniałe plaże oraz wypoczynek. Miłą niespodzianką okazał się Izrael – skarbnica biblijnej historii, tajemniczych miejsc, niesamowitych krajobrazów oraz wspaniałej kuchni. Odwiedziłam także Barcelonę – miasto, które nigdy mi się nie znudzi. Brałam udział w święcie Ognia w Walencji (Fiesta de Las Fallas), podziwiałam modę w Mediolanie, SkyLine we Frankfurcie, odkryłam bardzo przytulne i miłe miasteczko Heidelberg, łapałam się za głowę widząc ceny w Zurichu oraz wczuwałam się w klimat zimowych sportów w stolicy Tyrolu Innsbrucku. Po raz kolejny spędziłam karnawał w Wenecji, lecz tym razem połączyłam to z podążaniem szlakami Romeo i Julii w Weronie. 2014 był również wyspiarskim rokiem. Odkurzyłam wspomnienia z Malty i Majorki z moją ukochaną Valdemossa na czele. Odwiedziłam również Zakintos, Cypr no i przepiękną Chorwację.
W sumie odwiedziłam w 2014 roku 13 krajów i 19 miast.
Zapraszam na mała fotorelacje:
Moje postanowienia noworoczne, to przede wszystkim podróże, podróże i jeszcze raz podróże! Na świecie jest jeszcze tyle cudownych miejsc do zobaczenia!
Mam nadzieje ze w tym roku także dotrzymacie mi towarzystwa oraz że, choć w małym stopniu I ‘m OFF Blog zainspiruje was do odkrywania świata 🙂
Postanowienie noworoczne o większej ilości podróży jest bardzo słuszne 😉 Aczkolwiek ja w tym roku niczego nie zakładam, co ma być to będzie, na podróże te bliższe i dalsze znajdzie się czas. A że rok 2015 zaczęłam od podróży, to myślę, iż następne 347 dni rokują naprawdę dobrze.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
bardzo fajny ten zdjęciowy filmik! Przypomniałaś mi, że do kilku miejsc z chęcią bym wróciła (Frankfurt, Heidelberg, Innsbruck, Werona, Izrael<3…) Niech 2015 będzie jeszcze lepszym podróżniczo rokiem!
Rzeczywiście fajny pomysł z tym filmikiem!
Och, plany noworoczne 🙂 Siedzę od wczoraj i oglądam kalendarz, wymyślam jak tu poskładać fajne „urlopy”, by tracić jak najmniej dni roboczych 😉 Już pomysły są, jak się uda będzie super, a w 2016 będzie jeszcze fajniej! Twoja lista odwiedzonych miejsc całkiem pokaźna 🙂
Widzę, że ktoś tu miał całkiem udany rok. Masz świadomość że postawiłaś sobie wysoko poprzeczkę? 🙂 A tak jeszcze naszła mnie pewna refleksja (w tym roku zauważyłem coś takiego u siebie). Wydaję mi się, że wszelkie długoterminowe podróżowanie i generalnie życie zintensyfikowane płynie wolniej niż taka zwykła dzienna rutyna. Pierwszą połowę roku miałem niezwykle udaną i wbrew temu że to co dobre szybko się kończy, całkiem przyjemnie mi się dłużyła. Natomiast, Od kiedy tylko zacząłem bawić się w życie stateczne, miesiąc mija mi trzy razy szybciej. Też tak macie?
Czesc Kamil, tak to prawda czasami sobie stawiam wysoko poprzeczke, ale przez to realizuje chociazby te 70% 😉 Mysle, ze jesli bym tylko byla w podrozy, nie bylo by to juz dla mnie czyms wyjatkowym, z czasem po kilku np. miesiacach, latach, wpadlabym w rutyne. Wiec warto (przynajmniej dla mnie) miec swoje miejsce na ziemi i pasje gdzie mozna sie realizowac:) taka dobra mieszanka:)
Piękne miejsca odwiedziliście! Życzę, aby 2015-sty był równie ciekawy! Ja trochę się już Nowym Jorkiem znudziłem, ale przecież w USA jest tyle ciekawych miejsc jeszcze!
Super ten filmik. Życzę wielu podróży w 2015! 🙂